czwartek, 3 września 2020

Game Designer - Twórca Gier

Aktualizacja..  

Tak ma wyglądać praca moja?? 

Czy lepiej spauzować i poprowadzić bloga. 
Heh.. 

PC Master Race? 
Gran Turismo, I like it! 

PC Master Race to:
Komputery domowe blachą obijane
Ich dzieci laptopy
I ich wnukowie, najnowocześniejsze i najbardziej PCtowe komputery.
Personal Computer znaczy się Komputer personalny, więc w domu PC miał zazwyczaj każdy z nim na randce.
Przenośne, to już wolą bujać się przed kominkiem. Nie rozumiemy tylko ludzi posiadających smartphone'y z funkcjami takimi jak telefon, ekranem takim jak w kinie 3D (potrzebny tylko kartonik żeby przed oczami zawiesić). Teraz co? Jaka wojnaa... Hahaha PC Master Race to rodzina. Nie bądźmy też dziećmi. Nie ma takiej potrzeby żeby móc grać na konsoli... 

.. aż dotąd

Ja? 
Po polsku - twórca gier.
Albo sam sobie je robisz, albo masz pomoc.
Albo masz pomoc za darmo od pasjonatów, przyjaciół od sępiarstwa, albo kieszenie na chwile korzystania z prądu przed ekranem ciekło piekło nie urzekło.
Anioły, to nie "Aniołowie Biznesu", bez stresu. Zagraj lepiej w lotto, bo jak nawet trafisz w gusta bogacza lubiącego gry, to i tak większość z nich słucha się co najmniej mamy...

Od jeden do dziesięć... 
Kosmiczna Gra, Space Gangsta, a w końcu Beast Mode, później Zawody o tytuł mistrza CHAMPIONSHIP, BadAss, Butterfly Effect (the Game), Street RuleZ Universe, Unununilium (po polsku Krypton)...
Reszta jak darowizna chwilowo uciekła z głowy ale co dwie głowy, to już wie nie jeden ;)


Każda produkcja (zarodek czy szkieletor) gdzieś wyląduje. 

Nie zapominajcie o tych co potrafią się upomnieć z nudów przede wszystkim. Tego pod spodem ani szybko ani sam nie dokończę bo mój początek będzie jedynie i aż sporadycznie dodawał swoje prace, bo tylko w ramach hobby podszkolę sobie krechę czy wiersz, ale coraz bliżej mi do nakręcenia kręgosłupa tego PRZEDSIĘWZIĘCIA.. Arty mają być najlepsze za najlepszą cenę. Nie wiem kiedy znajdę inwestorasponsorasknerusakaczora albo wypierdolę taki pokaż tworzenia, mixowania, klejenia i udostępniania, że jakiś crowdfundingowy serwis się weźmie za zbiórkę. Praca, sprzedaż produktów swojej marki czy to w plikach czy na kartkach nigdy nie będzie tak wysoce opłacalna, żebym zrobił sobie studio i pędził zdolne bestie żeby rozjebali tak jakością ze sam spadnę do piwnicy, a puki co nie skacze wyżej dupy. Wszystko co najlepsze dopiero wymyślę. Wstyd tylko udostępniać nawet te słabe pracę, ale nie dbam o to, bo widzę że w dupie to mają wszyscy prócz hejterow. Zamiast nienawidzić mojego materiału niech sami zrobią multimedia tak żeby mnie zdeklasowały, zablokowały na dobre i zszokowały tak, że na zawsze odechce mi się tworzenia... Creative ;] 


P. S. Dla inwestmentu lub przedstawicieli posiadam do wglądu dokumenty w fachowym formacie GDD! 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz