środa, 4 listopada 2020

Nowy Etap Starej Tradycji - Modern Talking :)





Populacja składa się z wielu odrębnych, często bardzo różnych ofiar podatnych na skażenia 21-go wieku, gdzie nie zawsze wiara i nadzieja dadzą tyle energii życiowej, co współczesna medycyna.

Metody inwazyjne już dawno temu w naszym świecie odeszły do lamusa (cokolwiek znaczy "lamus").

Z obserwacji codziennego typu, jak zakupy na mieście, spacer po świeżym powietrzu (pomimo nieściągiwalnej maseczki ochronnej),
czy ponapierdalanie w gry komputerowe których już teraz też jestem twórcą. Przynajmniej jeden z trzech udostępnionych tytułów mogę śmiało wypalać na płyty zarówno CD (2-3), czy DVD (szkoda niewypełnionego miejsca).

Każdy doktor, każdy lekarz, każdy znachor ma swoją wiedzę. Pytanie tylko skąd oni ją wszyscy biorą? Z książek? Ale to przecież już ktoś wcześniej musiał pojąć i napisać, co zazwyczaj bardzo dużo czasu zajmuje, a za tym sięgamy do źródeł wiedzy (zbyt często, owszem) bez sprawdzania prawdziwości danych przeprowadzanych coraz to nowszych badań, bo po pierwsze JĘZYK ANGIELSKI, to już inny internet. Bardziej obszerny. Ogólnoświatowy.
Gdybym tak miał do tego powołanie z chęcią bym podszkolił mowę, czytanie, czy pisanie (co nierzadko robi za mnie tłumacz od Google).

Dziewięć lat szkoły podstawowej (3-rzy lata gimnazjum w tym), oraz trzy lata liceum powinny mi uświadomić, że starczy już nauki o wszystkim, a czas obrać zawód który już dużo wcześniej obrałem.
Jestem twórcą muzyki. To było przed robieniem gier  (chociaż sędziwa płyta której coś mi brakuje - CD Magazyn z demem The Games Factory i muzycznym Soundclub), choć nie jestem pewny.
Na pewno pierwsze były gry i dumnie wspomnę nie raz widok zamglony na swoją drobniutką postać siedzącą na nocniczku przed ekranem telewizora grający w "gierka, telewizyjna gra, gra wideo".
Był to prawdopodobnie podrobiony po taniości przywieziony ZX Spectrum - a jak dobrze widziałem w wyszukiwarce podobny do tego z kartona - Rambo, czy tam Komandos - nie ważne - i tak Pegazus.

Leczcie się na wstręt do życia, a życie samo Wam poda lekarstwa jak zajdzie taka potrzeba...


Obecne nagrania nie na sprzedaż (większość nie godna radia).

Jeśli bity chce ktoś to audio CD wypasionej miazgi trochę po kieszeni pójść musi (non-exclusive, a na exclusive rights to nie czas, nie stać). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz